Rzęsy MATTline™ i farbki do brwi THUYA – mapa kolorów

Gdzie znajduje się sens korzystania z brązowego koloru w stylizacji rzęs? Sens tkwi zarówno w kolorze oczu jak i kolorze brwi.

Dziś skupimy się właśnie na brwiach.

Ostatnio przeczytaliśmy pytanie jednej z Was – po co robić brązowe rzęsy, skoro prawie nie różnią się od tych czarnych? 

To właśnie zainspirowało nas do poruszenia tego tematu, jak również do stworzenia dla Was gotowej mapy kolorów farbek do brwi pasujących barwowo do naszych rzęs MATTline™ – zarówno czarnych jak i brązowych.

Wszystko po to, abyście mogły trafnie dobierać rodzaj rzęs już nie tylko pod kątem modelowania oka, ale i kolorystycznie, do brwi klientek. 

Bardzo często, wraz z aplikacją rzęs, klientki wykonują też stylizację brwi z koloryzacją.

Stylistka dobiera kolor farbki(henny) do karnacji i kolorów włosów klientki, ale jeśli pracuje wyłącznie na rzęsach czarnych, nie ma możliwości, by każdorazowo kolor aplikacji współgrał z każdym z tych elementów. Wpływ na to mają kolory komplementarne i podkreślające. Komplementarne to te, które mają w sobie odcień koloru zawartego w kolorze oczu, brwi i włosów, a podkreślające to takie, które ten kolor będą uwydatniały. Zatem, jeśli chcemy uzyskać spójną stylizację oka, należy wziąć to pod uwagę.

Dlatego właśnie bardzo zachęcamy do poszerzenia zakresu usług o brązowe aplikacje, by z jeszcze lepszym efektem stylizować oprawę oka Waszych klientek.

Aby Wam ułatwić wybór przygotowaliśmy mapę kolorów farbek Thuya , które współgrają z naszymi rzęsami MATTline™.

Koniecznie zapiszcie mapę i udostępnijcie klientkom, by ułatwić im decyzję co do wyboru koloru rzęs przy następnej aplikacji. 

Farbki i rzęsy znajdziecie w naszym sklepie.

Rzęsy MATTline™

Farbki do brwi THUYA

Podobał Ci sie post? udostepnij go innym!

UZUPEŁNIANIE RZĘS. Dlaczego nie należy robić tego zbyt często?

Dzisiejszy artykuł dedykujemy Waszym klientkom. Wyjaśniamy w nim, dlaczego uzupełnianie rzęs częściej, niż co 2-3 tygodnie nie jest wskazane.

Drogie klientki, wiemy, że przy udanej stylizacji chciałybyście, żeby pełny efekt utrzymywał się jak najdłużej. Zdarza się, że przy pierwszych ubytkach macie chęć natychmiast umówić się na uzupełnianie. Jednak nie należy robić tego częściej, niż co 2-3 tygodnie.

Dlaczego zbyt częste uzupełnianie rzęs nie jest wskazane?

Po pierwsze – alkohol w liqidach zabiegowych.
Przed wykonaniem uzupełnienia, stylistka musi doczyścić brzegi powiek, a później nanieść na rzęsy PRO-CLEANER™ i PRO-PRIMER™, które mają w swoim składzie m.in alkohole.

Alkohol działa na skórę i powierzchnię rzęsy naturalnej odwadniająco i wysuszająco. Dlatego oczyszczanie i stosowanie liquidów zabiegowych co tydzień, może się przyczynić do przesuszenia skory powiek, która jest bardzo cienka i delikatna.

Po drugie – opary kleju.
Klej wyciąga wilgoć z okolicy oka, dlatego przy wizytach uzupełniających co tydzień możemy zaobserwować:

  • Uczucie suchego oka
  • Nadwrażliwość na światło i strumień powietrza (np wiatr) .
  • Nadmierne łzawienie celem ochrony gałki filmem łzowym.

Dodatkowo wysuszona liquidami zabiegowymi skóra powiek nie będzie obojętna wobec mocnych oparów kleju.

Przy wizytach na uzupełnianie co 2-3 tygodnie skóra zdąży się nawodnić i natłuścić naturalnie, dlatego jest to najbardziej optymalny odstęp czasowy między zabiegami.

Klientko! Sprawdź również poniższe artykuły:

Podobał Ci sie post? udostepnij go innym!

Trwałość aplikacji – jak ją wydłużyć dzięki PRO-PRIMER™?

Zastanawiasz się jak przedłużyć trwałość aplikacji? Najważniejsze znaczenie ma odpowiednie przygotowanie rzęs naturalnych dla utrzymania rzęs syntetycznych na ich powierzchni.

W uzyskaniu tego efektu pomocny będzie PRO-PRIMER™, którego zadaniem jest zwiększenie przyczepności pomiędzy rzęsą naturalną, a syntetyczną. To zasługa zawartych w nim polimerów, które mają znaczący wpływ na trwałość aplikacji.

Jakie zalety posiada PRO-PRIMER™?

  • polepsza utrzymanie rzęs syntetycznych na powierzchni naturalnych poprzez przyciąganie cząstek kleju,
  • aktywuje wysychanie kleju bezpośrednio na powierzchni rzęsy naturalnej w momencie pierwszego kontaktu rzęsy syntetycznej z naturalną,
  • pH przyjazne dla rzęsy naturalnej.

Jak stosować PRO-PRIMER™, żeby przedłużyć trwałość aplikacji?

  • stosuj go na dokładnie oczyszczone rzęsy naturalne, po użyciu PRO-CLEANERA,
  • pryśnij do kieliszka potrzebną ilość preparatu,
  • nakładaj go małym microbrushem wyłącznie u nasady rzęs naturalnych w miejscu, gdzie będzie przyklejona rzęsa syntetyczna,
  • pod rzęsy podłóż drewniany patyczek, żeby nadmiar preparatu nie przedostawał się do oka klientki,
  • pozostaw go na powierzchni rzęsy naturalnej do samodzielnego odparowania.

Pamiętaj, że najlepsze wyniki uzyskasz po zastosowaniu wszystkich preparatów z Systemu ZJ PRO® w połączeniu z klejami GX™ i rzęsami MATTLine™. O tym, jak to zrobić przeczytasz tutaj.

Polecamy również artykuły dotyczące pozostałych preparatów z Systemu ZJ PRO®.

Podobał Ci sie post? udostepnij go innym!

PROBLEM Z RETENCJĄ LATEM? Mamy rozwiązanie!

Obecnie zmagamy się z falą upałów. To wymaga od nas wyjątkowej uważności podczas przygotowania rzęs do zabiegu. Również ogromne znaczenie ma przystosowanie swojego salonu do wysokiej wilgotności oraz temperatur. Mimo to retencja latem może okazać się niezadowalająca.

Na co zwrócić uwagę, żeby otrzymać doskonałą retencję latem?

Przygotowanie rzęs naturalnych i syntetycznych do zabiegu

  • dokładne oczyszczenie brzegów powieki oraz rzęs naturalnych Demoxoftem – podczas upałów skóra może się bardziej pocić, niż zazwyczaj (sprawdź nasz artykuł, z którego dowiesz się jak odpowiednio oczyszczać rzęsy przed zabiegiem stylizacji rzęs)
  • przygotowanie rzęs naturalnych i syntetycznych do zabiegu przy użyciu pełnego Systemu ZJ PRO®. W warunkach letnich warto wykonać wszystkie poniższe kroki:
    • zastosowanie PRO-CLEANERA™ na rzęsy naturalne od razu po czyszczeniu brzegów powiek i dokładnym osuszeniu rzęs. PRO-CLEANER™ ma właściwości odtłuszczające i delikatnie matujące powierzchnię rzęs naturalnych co ma duży wpływ na późniejszą retencję.
    • następnie zastosowanie PRO-PRIMERA™ na rzęsy naturalne – to zwiększy przyczepność pomiędzy rzęsą syntetyczną, a naturalną
    • zastosowanie REDUCTORA™ na rzęsę syntetyczną – dzięki niemu kropla kleju będzie się niemalże “przysysać” do rzęsy syntetycznej (dokładny opis wszystkich kroków zabiegowych z użyciem produktów z Systemu ZJ PRO® oraz ich wpływu na doskonałą retencję znajdziesz w TYM artykule)

Odpowiednia ilość kleju

Przy wysokich temperaturach oraz wilgotności, może dojść do klejenia “na sucho”. Zbyt mała ilość kleju, który zbyt szybko zastyga. może sprawić, że rzęsy syntetyczne zaczną odpadać jeszcze przed końcem zabiegu.

Dobranie odpowiedniego kleju do pracy latem

Klej powinien być dobrany do warunków atmosferycznych oraz tempa Twojej pracy. Klej GX3™ został stworzony z myślą o ekstremalnych warunkach atmosferycznych, jednak w zależności od tempa Twojej pracy może zastygać zbyt szybko. Wtedy warto wymieszać go z GX1™ lub GX2™. Taki duet da Ci czas na “doniesienie” kępki do rzęsy naturalnej. Jeśli wilgotność jest zbyt niska, to użyj mieszanki z GXblue™

Przygotowanie salonu do warunków letnich

Zasłoń okna od strony południowej i wietrz pomieszczenie po każdej klientce. Jeśli używasz klimatyzatora, to schładzaj nim salon tylko pomiędzy wizytami klientek i obserwuj spadki wilgotności powietrza. Jeżeli wilgotność będzie zbyt mała, to włącz nawilżacz. Postaraj się zrezygnować z wiatraków. (Sprawdź nasz artykuł dotyczący przygotowania salonu na okres letni).

Wywiad z klientką

  • Upewnij się, że klientka przed zabiegiem nie stosowała tłustych lub wodoodpornych kosmetyków. Zmywanie wodoodpornego make-up’u specjalnymi preparatami mocno natłuszcza rzęsy naturalne.

Jeżeli pomimo wykonania wszystkich powyższych kroków wciąż masz problemy z retencją latem, to napisz do nas na Facebooku lub Instagramie – wspólnie na pewno znajdziemy rozwiązanie tej sytuacji.

Podobał Ci sie post? udostepnij go innym!

PREMIERA NOWEJ LINII RZĘS “MATTLine™ eyelashes” w ZJ PRO®!

Drogie stylistki! Właśnie rozpoczęliśmy długo wyczekiwaną sprzedaż autorskiej linii rzęs syntetycznych “MATTLine™ eyelashes” Zofii Jasińskiej!

“MATTline™ eyelashes” to:

  • Pierwszy na świecie innowacyjny układ 40 pasków rzęs syntetycznych, rozmieszczonych w dwóch oddzielnych kolumnach.
  • Nowatorskie rozwiązanie zaproponowane przez Zofię Jasińską, które przede wszystkim zapobiega marnowaniu cennego materiału, ułatwia tworzenie spersonalizowanych holderów dla każdej klientki oraz usprawnia pracę na różnych profilach podczas jednej aplikacji.
  • Pełna kompatybilność z Systemem ZJ PRO® – dzięki zastosowaniu całego systemu Twoje stylizacje będą trwalsze, niezależnie od warunków pracy. W połączeniu z REDUCTOR™ niwelują problem składających się kępek, gwarantują lepszą przyczepność (bez efektu tzw. “ślizgania” się) do rzęsy naturalnej, zmniejszają ryzyko powstawania sklejek oraz zwiększają czystość nasadową podczas pracy.
MATTLine™ eyelashes

  • Wyrazista czerń i matowe wykończenie, które gwarantuje wyjątkowy wygląd aplikacji.
  • Łatwość tworzenia kępek o każdej objętości.
  • Kształt i sprężystość przez cały okres noszenia stylizacji.
  • Precyzja wykonania długości, grubości i profilu każdej rzęsy. Idealne rozwiązanie dla każdej techniki tworzenia kępek.
  • Specjalnie opracowane paski, które nie odchodzą od holderów w trakcie pracy, nawet przy dużej wilgotności lub długim czasie przechowywania.
  • Minimalizacja użycia plastiku poprzez zastosowanie papierowego pudełka.
  • Funkcjonalność oznakowania pudełka – na każdym boku znajduje się informacja dotycząca profilu, grubości i długości rzęs.

“MATTline™ eyelashes” to rzęsy, na które czekałaś bardzo długo. Rzęsy, w które Zofia Jasińska włożyła całe serce i pasję.

Gwarantujemy Ci, że już nigdy nie będziesz chciała pracować na innych. Wynieś swoje stylizacje na jeszcze wyższy poziom z ZJ PRO®❤.

Podobał Ci sie post? udostepnij go innym!

ŁZAWIENIE OCZU podczas zabiegu. Jakie są przyczyny i jak temu zapobiec?

Łzawienie oczu podczas zabiegu. Każda z nas zna ten problem. Zarówno klientki, które zmagają się z nadmiernym łzawieniem podczas zabiegu, jak i stylistki, które muszą temu zaradzić.

Przyczyn łzawienia w trakcie aplikacji rzęs może być wiele:

  • nadwrażliwość na światło
  • ciało obce w oku (podwinięta rzęsa naturalna, taśma izolująca dotykająca do tkanek oka)
  • niedomykalność powiek
  • reakcja na opary kleju (również wziewnie)
  • reakcja na przesuszenie gałki (w trakcie zabiegu)

Łzy są potrzebne, ale ich nadmierne wydzielanie świadczyć może o jednostkach chorobowych lub o wystąpieniu wyżej wymienionych sytuacji.

Pierwsze co może odczuwać klientka to światło lampy padające bezpośrednio na zamknięte oko. Reakcja-> łzawienie.

Gdy podczas zabiegu zawinie się rzęsa naturalna (zwykle dolna) i zacznie dotykać do nabłonka rogówki. Oko czuje ciało obce i reaguje wydzielaniem łez celem wypłukania tego intruza.

Bardzo często taśma izolująca rzęsy dolne od górnych (również płatek żelowy) potrafi podsunąć się do góry, w kierunku oka i dotykając do jego powierzchni będzie powodowała wzmożone wydzielanie łez. To również objaw chęci pozbycia się z oka ciała obcego.

W trakcie zabiegu może dochodzić do podrażniania śluzówki oka i nosa oparami kleju. Część klientek odczuwa to bardzo wyraźnie i reakcja jest niemal natychmiastowa: łzawienie oka, często również wodnisty katar

Szczególnie narażone są klientki z niedomykalnością powiek. (również jako niezamierzony efekt liftingowania powiek taśmami pomocniczymi) Gdy oko jest cały czas narażone na drażniące opary kleju, również dochodzi do wzmożonego łzawienia jako reakcja obronna.

Co możesz zrobić, gdy zabieg dopiero się zaczął, a u klientki występuje nadmierne łazwienie?

Jeśli masz taką możliwość, to zmniejsz natężenie światła. Jeśli nie masz takiej możliwości lub klientka jest wyjątkowo „światłoczuła”, zastosuj mój sposób – blokery z taśmy do kinesiotapingu lub taśmy piankowej Microfoam.

Wyklucz obecność ciała obcego w oku. To najważniejsze, bo jeśli tego nie zniwelujesz, może dojść do podrażnienia nabłonka rogówki. Sprawdź, czy na pewno wszystkie dolne rzęsy są dokładnie odizolowane. Jeśli nie, pomóż sobie taśmą pomocniczą.

Sprawdź, czy taśma (płatek) nie jest podklejona zbyt blisko linii wodnej powieki dolnej. Przy zamkniętym oku taśma dotyka do powierzchni oka powodując ogromny dyskomfort. Pytaj od czasu do czasu, czy nic klientce nie przeszkadza.

Podczas zabiegu klientki często odczuwają opary kleju, rzadziej zapach. Jednak gdy odczuwają emitujące opary, często dochodzi do łzawienia oka. Oko czuje, że jest tymi oparami parzone i broni się wydzielając film łzowy. Dlatego dbaj o odpowiednie nawilżenie pomieszczenia. Wilgoć w powietrzu zmniejszy odczuwalność oparów.

Pilnuj szczelności brzegów powiek. Niedomykalność szpary powiekowej może skończyć się poparzeniem nabłonka rogówki i spojówki w trakcie zabiegu. A jeśli tak się stanie, oko również uruchomi mechanizmy obronne w postaci łez.

Czasem, mimo zachowania środków ostrożności klientka i tak łzawi. Jeśli tego nie powstrzymasz, to Twoja praca może pójść na marne. Świeża spoina kleju potraktowana łzami może natychmiastowo się utwardzić, a na jej powierzchni pozostanie biały osad. Klej stanie się kruchy i rzęsy syntetyczne mogą zacząć się oddzielać od naturalnych nawet kilka godzin po aplikacji. Na mokre rzęsy naturalne nic się nie przyklei, a jeśli się tak stanie to spoina również nie będzie trwała.

Dlatego, aby móc spokojnie pracować zamontuj w kąciku zewnętrznym „SĄCZEK” ze złożonej chusteczki. Tak podłożony sączek będzie „bezkolizyjnie”, przez cały zabieg wyciągał nadmiar wilgoci z oka. W razie potrzeby wymieniaj mokre chusteczki na suche. Aby chusteczka była bardziej chłonna możesz ją złożyć na kilka części. O tym, jak prawidłowo założyć “SĄCZEK”, dowiesz się z poniższego filmiku:

-️ Zofia Jasińska🍀

Podobał Ci sie post? udostepnij go innym!

Dlaczego nie powinnaś samodzielnie usuwać odrostów?

Wiele klientek samodzielnie usuwa przeszkadzające odrosty, nie zdając sobie sprawy, że robi sobie krzywdę. Czasem lepiej coś zobaczyć, niż o tym słuchać lub czytać, dlatego dzisiaj mamy dla Was grafikę i artykuł “ku przestrodze”.

Dlaczego samodzielnie usunięte odrosty mogą zaszkodzić?

Droga klientko!

Na pewno znasz to uczucie, kiedy odrost robi się za długi i niektóre rzęsy zaczynają przeszkadzać i nie układać się tak jak powinny, prawda? W takich chwilach ciężko się powstrzymać od “dłubania” i wyrywania odrostów. Trwa to tylko chwilę, jednak konsekwencje mogą być długofalowe. Razem z rzęsą syntetyczną, usuwasz również swoją naturalną, co może prowadzić do trwałych uszkodzeń w mieszku włosowym.

Na załączonej grafice możesz zobaczyć, jak wyglądają rzęsy naturalne po samodzielnym usuwaniu odrostów. Taki stan uniemożliwia poprawne wykonanie pełnej aplikacji, ponieważ stylistka musi dobrać lżejsze objętości, żeby nie obciążyć pozostałych rzęs.

Co możesz zrobić, żeby Twoje rzęsy naturalne nie wyglądały tak jak na grafice?

  • Wytrzymać 😄 Poczekaj do kolejnej wizyty uzupełniającej – twoja stylistka usunie odrosty nie naruszając rzęs naturalnych.

A co w przypadku, gdy odrost wyraźnie przeszkadza, a do uzupełniania zostało jeszcze sporo czasu?

  • Jeżeli to możliwe, to przyspiesz termin kolejnej wizyty. Im szybciej stylistka zdejmie zbyt długie odrosty, w tym lepszej formie pozostaną Twoje rzęsy naturalne. Taki zabieg uchroni je przed zbytnim obciążeniem i uszkodzeniem.

Także następnym razem, gdy znowu najdzie Cię ochota na małe “dłubanie”, to przypomnij sobie tę grafikę i postaraj się powstrzymać od samodzielnego usuwania odrostów 😉

Podobał Ci sie post? udostepnij go innym!

MASKI A RZĘSY – jak je stosować przy rzęsach syntetycznych?

STRZELASZ CZASEM MASKI?

Pff… No raczej!

Czy wiesz, że jeśli przy nakładaniu maski nie ominiesz dokładnie okolicy oka, to istnieje ryzyko, że maseczka zanim wyschnie (czy stężeje) może spłynąć w jego okolicę wpływając negatywnie na trwałość aplikacji rzęs?

Co się może stać?

  • Maseczki – czy to nawilżające, złuszczające czy rewitalizujące, mają w swoim składzie substancje, które mogą mieć wpływ na utrzymanie się rzęs syntetycznych.
  • Jeśli lubisz taką formę dogadzania skórze twarzy, to omijaj okolice oka i zaplanuj odpowiednio ich wybór. Na przykład ze względu na odczyn, masek złuszczających używaj po stylizacji rzęs, a nie, przykładowo, w przeddzień aplikacji.
  • Maski algowe wybieraj minimum na 3 dni przed zabiegiem stylizacji rzęs. Pozwoli to skórze jak i rzęsom „odtajać”.
  • Ja uwielbiam okłady z błota morza martwego oraz maski z węglem aktywnym.

Podaj dalej i proszę podziel się swoimi ukochanymi maseczkami domowego użytku w komentarzu. Sama chętnie skorzystam z rad i myślę, że nie tylko ja.

-Zofia Jasińska🍀

Podobał Ci sie post? udostepnij go innym!

Holder – czysta praca popłaca.

Uwielbiam czystą pracę. Na moim holderze znajdują się tylko te rzęsy, które będą użyte do aplikacji. W szufladzie mojego asystora, mam takich płytek tyle, ile rodzajów rzęs, których używam. Nigdy nie zdejmuję z holdera pasków, na których są jeszcze rzęsy i wklejam ich z powrotem do pudełka. Szkoda na to czasu, a czas to pieniądz.

Akrylowy holder podkładka do rzęs – Raz, dwa, trzy…

Biały kolor holdera (tak jak kremowy czy po prostu jasny) jest najbardziej ergonomiczny w pracy.
Dlaczego? 
Chodzi tu przede wszystkim o kontrast kolorów między płytką a wierzchołkami rzęs. Dzięki jednej kolumnie przyklejonych pasków unikniesz brudzenia sąsiedniego rzędu brzegiem swojej ręki. Na niej bowiem znajdują się resztki makijażu klientki, twój pot i sebum.
Nie chcesz tych “gratisów” przenosić na rzęsy klientki wraz z rzęsą syntetyczną.

Czysta praca popłaca. Po zakończonej aplikacji zdezynfekuj dotykane przez Ciebie miejsca na holderze chusteczkami OXY WIPE od Ecolab.

Mój ulubiony holder z hasłem motywacyjnym znajdziesz tutaj.

Podobał Ci sie post? udostepnij go innym!

Czesanie rzęs.

Wielokrotnie słyszałam pytanie: 
“Czy powinnam wyczesywać rzęsy dwa razy dziennie?” 
Moja odpowiedź: 
NIE.

Zofia Jasińska


W żadnym wypadku czesanie rzęs nie powinno być rytuałem. Rzęsy powinny być czesane/wyczesywane wtedy, gdy zajdzie rzeczywista
potrzeba. 

Z czego to wynika?

Naturalna rzęsa jest umieszczona w mieszku włosowym. W zależności od fazy życia w jakiej się znajduje będzie ukorzeniona mocniej lub słabiej.
Rzęsa w anagenie, choć jest rzęsą młodą, jest ukorzeniona najlepiej. Jest zatem najsilniejsza więc zniesie wiele i wielu siłom się podda.
Katagen, to relatywnie dobrze umocowana rzęsa, już dłuższa i grubsza, ale zbliża się do ostatniej fazy czyli obumierania komórki włosa, a następnie do jego wypadania.
Rzęsa w ostatniej fazie-telogenu, mimo że wygląda na najsilniejszą spośród wszystkich, bo jest najdłuższa i najgrubsza, paradoksalnie jest rzęsą, która leży biernie w mieszku włosowym. Często nie ma ona już cebulki, która utrzymuje ją w mieszku włosowym. Taka rzęsa u klientek, które stylizują rzęsy jest narażona na przedwczesne wypadanie. Nie ma w tym nic strasznego, oprócz samego faktu, że klientka traci rzęsę lub kępkę.
Każde działanie na rzęsę takie jak np. pocieranie lub wyczesywanie może mieć wpływ na kondycję rzęs naturalnych.
Ma to związek z mechanicznym uszkadzaniem łodygi włosa. Pocieranie i nadmierne wyczesywanie może prowadzić do trakcji.

Świeżo zaaplikowane rzęsy, czy to pełny set, czy uzupełnienie, nie wymagają wyczesywania. 
Jeśli po codziennej higienie widzisz, że są pozbijane przeczesz je raz w celu “rozpuszenia” oraz ułożenia.
Jeśli widzisz, że się “poczochrały”- przeczesz ułóż, ale nic poza tym.

● Nadmierne wyczesywanie rzęs przedłużonych doprowadzi do peelingowania powłoki klejowej w miejscu ich połączenia z rzęsą naturalną, co będzie skutkowało ich odklejaniem. Pamiętaj, że połączenie rzęsy naturalnej i syntetycznej to jedynie adhezja i mechanika. Nic poza tym.

● Kolejny aspekt to wspomniana przeze mnie wcześniej trakcja. Nadmierne wyczesywanie rzęs “doprzednio” może spowodować wyciąganie łodygi rzęsy z mieszka włosowego czyli doprowadzić do ALOPECJI TRAKCYJNEJ – łysienia pod wpływem ich wyciągania.

W trakcie mojej 10 letniej pracy z klientkami spotkałam się niejednokrotnie z przypadkami, gdzie klientka czesała nadmiernie rzęsy między uzupełnieniami i po 3-4 tygodniach nie zostawało z nich wiele…

A jak to jest w trakcie zabiegu? Czy częste czesanie pracy jest lepsze?

Absolutnie nie. Osobiście uważam, że zbyt częste przeczesywanie pracy doprowadzić może do powstawania sklejek w trakcie zabiegu. Uważam, że czesanie w trakcie zabiegu powinno się traktować jako sprawdzenie ułożenia długości, czy powstają równomierne przejścia i czy praca ukierunkowana jest prawidłowo. Ja w trakcie aplikacji rzęs przeczesuję je pierwszy raz po ok. 10-15 minutach od rozpoczęcia wklejania rzęs (w celu sprawdzenia jakości połączenia klejowego), następnie w około połowie mojej pracy, aby sprawdzić wspomniane przejścia długości, oraz na sam koniec, by wyczesać stylizację i zakończyć moją pracę.

Często powtarzam, że lepsze jest wrogiem dobrego, więc traktujmy czesanie rzęs jako mus tylko w razie takiej potrzeby.

Jeśli szukasz ulubionych szczoteczek koniecznie sprawdź te, których sama używam.

Podobał Ci sie post? udostepnij go innym!